Kwiat na Rocoto Cap 1696 |
Na jednej z roślin na parapecie zauważyłem dziś kolonię mszyc. Zastanawiam się skąd mogły się pojawić. Mam nadzieję, że nie rozprzestrzenią się na inne rośliny. Zainfekowana papryczka zaliczyła prysznic z zimnej wody by zmyć insekty a następnie wszystkie rośliny spryskałem własnej roboty ekologicznym roztworem przeciw mszycom (szare mydło, wywar z cebuli, szczypta chili). Teraz będę musiał dokładniej przyglądać się i obserwować czy mszyce dalej atakują. Na szczęście rośliny w hydroprzedszkolu są odizolowane i inwazja mszyc im nie grozi.