Hydroprzedszkole dzień 60/2019

Kwiat na Rocoto Cap 1696

Już 18 roślin zostało przeniesionych do 0,5l kubków z ziemią (skład: własny kompost, ziemia ogrodowa, wermikulit, perlit). Wszystkie transfer z hydroponiki przeżyły bardzo dobrze. Pierwsze 14 wypuściły już korzenie poza kubek i w ich przypadku stosuję metodę podwójnego kubka. Dziś przesadziłem dwie odmiany - Lemon Drop, który wcześniej został przycięty i ma pełno odrostów. oraz Rocoto Cap 1696, który zaczął już kwitnąć, ale do maja wszystkie kwiaty i pąki będą usuwane. Trochę szkoda tych kwiatów, ponieważ prezentują się zjawiskowo.
Na jednej z roślin na parapecie zauważyłem dziś kolonię mszyc. Zastanawiam się skąd mogły się pojawić. Mam nadzieję, że nie rozprzestrzenią się na inne rośliny. Zainfekowana papryczka zaliczyła prysznic z zimnej wody by zmyć insekty a następnie wszystkie rośliny spryskałem własnej roboty ekologicznym roztworem przeciw mszycom (szare mydło, wywar z cebuli, szczypta chili). Teraz będę musiał dokładniej przyglądać się i obserwować czy mszyce dalej atakują. Na szczęście rośliny w hydroprzedszkolu są odizolowane i inwazja mszyc im nie grozi.

W hydroprzedszkolu pozostało 77 papryczek z czego 4 wysiane 7 marca. Większość krzaczków pozbawiłem stożków wzrostu i oberwałem większość liści pozostawiając po dwa, trzy. Zwiększyłem ilość odżywki w pojemnikach do EC = 3 mS/cm netto (moja odstana kranówka ma 0,7 więc konduktometr pokazuje EC = 3,7 mS/cm). pH waha się między 5.9 a 6.1.

Poniżej galeria hydroprzedszkola