Pomidory koktajlowe - 3 tydzień - przenosiny kostek do ziemi i hydroponiki

W ubiegłym tygodniu wybrałem po 2 najlepsze moim zdaniem okazy pomidorów i przesadziłem do kubeczków 0,2l wypełnionych ziemią z perlitem oraz koszyczków, które umieściłem w systemie hydroponicznym.

System hydroponiczny - u góry Sweet Pea Currant, truskawkowy,
u dołu Indygo Blueberry, Chocolate Cherry

W porównaniu do papryk, pomidory wolniej rosną, bardziej się wyciągają i ogólnie wyglądają na słabsze. Nie mam jeszcze doświadczenia, ale mam nadzieję, że tak jest, a nie, że warunki jakie im daje są nieodpowiednie. Najbardziej wyciągnął się pomidor truskawkowy, dlatego postanowiłem skrócić widoczną łodygę. Wyciągnąłem kostkę z koszyczka, rozciąłem wełnę na pół i oswobodziłem siewkę, następnie włożyłem między 2 połówki wełny zmniejszając odległość między liśćmi a kostką. Włożyłem kostkę z powrotem do koszyczka, zasypałem keramzytem i umieściłem w systemie. Liczę, że moja ingerencja nie wpłynie negatywnie na rozwój tej siewki.
Nie chciałem umieścić jej zbyt głęboko, ponieważ nie wiem, jak łodyga zareaguje na ten zabieg i czy czasem nie spowoduje jej gnicia. Jeśli będzie dobrze, to za tydzień obniżę raz jeszcze siewkę.
W przypadku siewek w ziemi problem wyciągniętych roślin łatwiej rozwiązać, kiedy przesadzając można dosypać ziemi pod same liścienie. W przypadku hydroponiki nie jest to takie proste, ponieważ powiększając miejsce na bryłę korzeniową wymienia się jedynie pojemnik w którym znajduje się woda i przenosi się koszyczek. 

Pomidory w kubeczkach 0,2l - od góry zgodnie ze wskazówkami zegara: Chocolate Cherry, truskawkowy 2x Indygo Blueberry, Sweet Pea Currant